Podróże mentalne wg Bruce'a Moena

To dział przeznaczony dla osób, które nie brały udziału w warsztatach z Brucem Moenem, lub z innych powodów nie mają pełnej wiedzy potrzebnej do dokonywania odzyskań i uzdrowień..
Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Podróże mentalne wg Bruce'a Moena

Post autor: Conchita » czw mar 01, 2012 10:35 am

Na początek moje szybkie tłumaczenie doskonałego tekstu Bruce'a Moena z jego bloga (http://www.afterlife-knowledge.com/blog.html), rozszerzającego horyzonty:
Doświadczenie jednego z uczestników podczas jednego z bardzo wczesnych ćwiczeń podczas warsztatów dało mi powód, by powiedzieć w tamtej chwili, "Nie można było powiedzieć tego lepiej". Harsha, inteligentny profesor uniwersytecki o jasnym umyśle skończył właśnie jedno z ćwiczeń Gromadzenia Energii, ćwiczeń, które mają na celu doładowanie się, aby wzmocnić świadomość. W podsumowaniu po ćwiczeniach Harsha opowiadał, że stwierdził, że patrzy w górę w głębokie błękitne niebo z kilkoma puszystymi białymi chmurami unoszącymi się w dziennym słońcu. Było to doświadczenie w pełni kolorów, 3D, holograficzne, z poruszającymi się obrazami prawie nie do odróżnienia od tego, jak zazwyczaj postrzega się świat fizyczny przy pomocy własnego fizycznego zmysłu wzroku. Choć podziwiał błękitne niebo i chmury Harsha nagle przypomniał sobie, że siedzi na krześle wykonując ćwiczenie w pokoju, w domu z sufitem i dachem. Powiedział do siebie mentalnie, że to niemożliwe by mógł widzieć błękitne niebo i chmury, ponieważ musiałby postrzegać je przez sufit i dach, a to oczywiście nie jest możliwe. Myśląc to, Harsha zauważył, że obraz zniknął a on znalazł się ponownie w fotelu wpatrując się w ciemność przez zamknięte oczy.

Potem Harsha powiedział coś takiego...

Od początku tego warsztatu Bruce mówiłeś nam, że zwiedzanie obszaru życia po życiu (afterlife) lub innej niefizycznej rzeczywistość jest prostą sprawą zrozumienia koncepcji przesunięcia własnego punktu skupienia uwagi z jednego obszaru świadomości na inny, lub można powiedzieć, z jednej rzeczywistości do drugiej. Następnie, po dokonaniu takiej zmiany, po prostu wykorzystujemy to, co nazywasz naszymi niefizycznymi zmysłami, by postrzegać w tej alternatywnej rzeczywistości lub w innym obszarze świadomości, aby poznać lepiej to, co jest w tym środowisku oraz wejść w interakcje z kimkolwiek lub czymkolwiek, co tam się znajduje.

Po tym ostatnim ćwiczeniu myślę, że zrozumiałem, że to co naprawdę mówisz nam, to to, że jesteśmy zawsze nieustannie we wszystkich tych alternatywnych rzeczywistościach i że po prostu uczysz nas, jak stać się świadomym tego albo poprzez tą jaźń, która już tam jest. Oraz tego, że wszyscy ciągle dokonujemy wyborów, by skoncentrować się na tej rzeczywistości lub obszarze świadomości, na którym zazwyczaj koncentrujemy się. Z jakiegoś powodu podczas tego ostatniego ćwiczenia dokonałem wyboru i odrzuciłem jako fantazję lub coś nierealnego rzeczywistość z błękitnym niebem i chmurami, którą postrzegałem, na korzyść rzeczywistości, którą nazywam światem fizycznym, prawdziwym światem, w którym siedzę na krześle w pokoju z sufitem nade mną, który blokuje widok na błękitne niebo i chmury. Może rzeczywistość, w której "ja" jestem, jest tylko kwestią wyborów, które podejmuję z chwili na chwilę, o tym, która z tych rzeczywistości jest "jedyną prawdziwą" lub do której rzeczywistości należę.

W tym momencie pamiętam, że patrząc na uśmiechniętą twarz Harsha powiedziałem: "Harsha, nie mogłem tego wyrazić lepiej."
Ostatnio zmieniony ndz kwie 22, 2012 10:23 am przez Conchita, łącznie zmieniany 1 raz.
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » czw mar 01, 2012 9:38 pm

Zapraszam do obejrzenia wykładu Bruce'a Moena w Warszawie (4 części):
http://www.youtube.com/watch?v=vc8hBHqA ... re=related
i innego (tylko po angielsku)
http://www.youtube.com/watch?v=3d5dtsLL ... re=related
Ostatnio zmieniony czw mar 01, 2012 10:52 pm przez Conchita, łącznie zmieniany 2 razy.
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » czw mar 01, 2012 10:48 pm

No to jedziemy :).

Proces przygotowawczy wykonujemy powoli, nie spiesząc się. Przy każdym punkcie należy zatrzymać się i przejść do następnego wtedy, gdy już poczujemy subtelną zmianę. Czy do rozluźnienia potrzebujesz kilka sekund czy kilka minut, daj sobie tyle czasu, ile Ci rzeczywiście potrzeba...

Pozycja

Najwygodniejsza pozycja to pozycja siedząca - najlepiej w wygodnym fotelu lub innym miejscu, w którym łatwo zrelaksować się. Leżąca też dobra, ale jest większe ryzyko zaśnięcia :).

Proces przygotowawczy:

1. Usiądź bądź połóż się wygodnie w spokojnym miejscu, w którym nikt nie będzie przeszkadzał.
2. Zamknij oczy.
3. Przywołaj w pamięci odczucie odprężenia.
Dobre odprężenie jest kluczowe. W tym celu porzuć oczekiwania względem tego ćwiczenia i odsuń z pamięci na czas ćwiczenia wszystkie sprawy dnia codziennego, które będą tylko przeszkodą.
4. Weź 3 głębokie relaksujące oddechy.
5. Weź 3 gromadzące energię oddechy, by ustanowić jej przepływ z dołu.
W tym celu możesz wyobrazić sobie u dołu pod stopami zbiornik czystej, świetlistej energii, z którego popłynie do ciebie energia. Jej nadmiar będzie opuszczał ciało przez czubek głowy.
6. Weź 3 oddechy gromadzące energię z dołu.
7. Weź 3 gromadzące energię oddechy, by ustanowić jej przepływ z góry.
Jak w poprzednim punkcie wyobraź sobie zbiornik czystej, świetlistej, pulsującej energii wysoko w górze. Zobacz jak wpływa przez czubek twojej głowy i wypełnia ciało. Jej nadmiar wypływa przez podeszwy stóp.
8. Weź 3 oddechy gromadzące energię z góry.
9. Przypomnij sobie taki moment z życia, w którym czułeś się kochany lub kiedy kochałeś.
10. Pozwól temu wspomnieniu pomóc sobie ponownie doświadczyć uczucia miłości.
11. Pozwól temu uczuciu wzrastać. W tym celu możesz przypomnieć sobie inne momenty miłości lub skupić się na uczuciu i pozwolić, by cię wypełniło...
Miłość to kolejny kluczowy moment: poszerza percepcję ponad oczekiwania i przekonania, pozwala przekroczyć nasze ograniczenia, usuwa zamęt, niweluje strach (miłość i strach nie mogą współistnieć!)...


Pełny wyczerpujący opis znajdziecie w książce Bruce'a Moena "Świadome podróże w niefizyczne światy. Podręcznik wiedzy o obszarach niefizycznych i sztuce odzyskiwania".

PS. Proszę bez off-topów tu (tylko pytania/ uwagi/ komentarze na temat) - niech się fajnie czyta wszystkim tym, którzy będą chcieli skorzystać...
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

Conchita
Administrator
Posty: 1414
Rejestracja: wt lis 07, 2006 7:25 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Conchita » pt mar 02, 2012 9:47 am

12. Rozbudzenie wyobraźni.
W celu rozbudzenia zmysłu postrzegania niefizycznego możesz wyobrazić sobie znany ci przedmiot lub miejsce i sprawdzić, w jaki sposób postrzegasz go w umyśle. Pomoże ci to później bardziej efektywnie korzystać z tej formy percepcji.

np. wyobraź sobie cytrynę, zobacz ją, poczuj jej smak, dotyk, zapach;
albo swój pokój...
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Problemy dot. odzyskiwania i uzdrowień”