Witam wszystkich - furyah

Jesteś nowy? Dopiero zajrzałeś do naszego Centrum i nie bardzo wiesz, jak zacząć? Tu możesz przywitać się i podzielić pierwszymi wrażeniami :-)
furyah
Posty: 5
Rejestracja: wt mar 18, 2014 7:10 pm

Witam wszystkich - furyah

Post autor: furyah » wt mar 18, 2014 8:43 pm

Witam,
nie ukrywam, że przyszłam tu po pomoc w ogarnięciu siebie, bo już sama ze sobą nie wytrzymuję (a co dopiero inni). Pochodzę z rodziny alkoholowej, w domu była przemoc. Mam problemy zdrowotne i emocjonalne.
Zainteresowałam się rozwojem duchowym, co stało się moją odskocznią, bo chciałam poprawić jakość mojego życia. Chyba mi nie wyszło, bo obudziłam się po ponad ćwierć wieku z ręką w nocniku.
Czuję, że jestem w martwym punkcie i nie wiem, jak się stąd ruszyć. Ciągle zadaję sobie pytanie dlaczego stały się te rzeczy, które złamały mi życie.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » wt mar 18, 2014 10:56 pm

Cześć :)

furyah
Posty: 5
Rejestracja: wt mar 18, 2014 7:10 pm

Post autor: furyah » śr mar 19, 2014 7:28 am

Witaj Rocker :)

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw mar 20, 2014 6:23 am

Witaj.
Każde wcielenie jest lepsze od poprzedniego. Co najwyżej Może być takie samo. Nigdy nie może być gorsze, ponieważ nasza dusza ciągle ewoluuje i nie może się cofać w swoim rozwoju. Pamiętaj o tym :)
Najpierw wiara, później dowód.

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » czw mar 20, 2014 2:59 pm

Akurat tutaj bym dyskutował..

Grey Owl
Posty: 154
Rejestracja: wt sty 18, 2011 1:14 pm

Post autor: Grey Owl » sob mar 22, 2014 9:07 am

Doradzałabym Ci Furyah wzięcie udziału w programie Al-Anon dla członków rodzin osób uzależnionych. Dzięki pracy podczas spotkań z grupą i jej wsparciu, oraz indywidualnej pracy z materiałami do pracy ze sobą (nie jest to pracochłonne) zmieniamy w sobie programy jakim nieświadomie ulegliśmy wzrastając, lub długotrwale przebywając w rodzinie alkoholicznej. A powodują one, że zaczynamy kręcić się w kółko i ponosimy wiele porażek, powtarzających się według podobnego wzoru.

Gdy dłuższy czas mieszkałam na Dolnym Sląsku, gdzie alkoholizm i przemoc w rodzinie jest szczególnie często występującym problemem, miałam szczęście zaprzyjaźnić się z działaczką takiej miejscowej grupy oraz poznać materiały terapeutyczne na których takie grupy pracują.
Także wspaniałe efekty jakie przynosiła terapia i wzajemne wsparcie.

Podaję Ci linka pod którym wstępnie można się dowiedzieć czym jest Al-Anon :

http://www.al-anon.org.pl/preambula2.html

A tu wykaz Grup w Polsce :

http://www.al-anon.org.pl/spis.html


Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia <3 A jest ono pewne, jeśli tylko włożysz w to trochę pracy i wiary :)
Będę czekała na dobre wieści od Ciebie :)
Zeglujacymi lampionami jestesmy... wsluchujacymi w tchnienia... przez eony... w drodze...

furyah
Posty: 5
Rejestracja: wt mar 18, 2014 7:10 pm

Post autor: furyah » wt mar 25, 2014 11:46 am

Grey Owl, dziękuję serdecznie za zainteresowanie i radę:) Naukowa psychologia do mnie nie przemawia, bo już to wypróbowałam i nijakiego efektu nie przyniosło. Obecnie pracuję z afirmacjami. Myślę, że tego, co się przyniosło z poprzednich wcieleń nie da się wyleczyć psychologią akademicką.

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » wt mar 25, 2014 3:09 pm

Psychologią akademicką nie ale psychologią alternatywną tak ;)
Najpierw wiara, później dowód.

Ben Affleck
Posty: 54
Rejestracja: ndz lip 28, 2013 5:37 pm

Post autor: Ben Affleck » śr mar 26, 2014 3:33 pm

a co jeśli nie wcieleń poprzednich, a tylko równoległe? ;)

Rocker
Posty: 1155
Rejestracja: czw paź 28, 2010 4:32 pm

Post autor: Rocker » śr mar 26, 2014 9:29 pm

Na jedno wychodzi :P

Grey Owl
Posty: 154
Rejestracja: wt sty 18, 2011 1:14 pm

Post autor: Grey Owl » czw kwie 03, 2014 7:08 am

W materiałach terapeutycznych Al-Anon (lecz nie tylko tam) podstawowym działaniem jest przeprogramowanie neurolingwistyczne, które medycyna akademicka uznaje za nienaukowe, a często i podejrzane. Stosowane jest natomiast w kręgach uznających psychologię alternatywną.

Na forum w dziale ogłoszeń znajdziesz np. info o ustawieniach hellingerowskich, które również bazują na działaniach podobnych jak w NLP, uwalniając ludzi od traum przeszłości.

Wielu ze 'starych' uczestników forum przeszło w międzyczasie do innych nieakademickich form pomocy ludziom zmagającym się z ciężkimi traumami życiowymi, czy problemami innej natury (wymieniając alfabetycznie np. Anna K., Daltar, Ima, MW, Roxy, Sara...)


Należy do nich jak widzisz i Roxy, 'najstarsza' tu stażem :) Może zaglądniesz do materiałów, w których można zapoznać się z Jej obecną działalnością i relacjami uczestników - mierzących się i uładzających z trudną przeszłością.
Zeglujacymi lampionami jestesmy... wsluchujacymi w tchnienia... przez eony... w drodze...

kaiula
Posty: 159
Rejestracja: pn sie 19, 2013 3:31 pm

Post autor: kaiula » czw kwie 03, 2014 1:41 pm

a to Ala Non to nie jest jakaś sekta?
tam pisze, żeby zostawić wszystko i oddac Bogu

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw kwie 03, 2014 4:15 pm

Na pewno sekta. Jak można wszystko zostawić i oddać Bogu? Przecież Bóg ma wszystko i niczego nie potrzebuje od nas.
Chrystus mawiał: "Idź i sprzedaj wszystko, pieniądze rozdaj biednym i idź za mną". Uważał się za Boga i niczego nie chciał. A tu może się okazać, że za Boga uważa się przywódca Ala Non. ;)
Najpierw wiara, później dowód.

kaiula
Posty: 159
Rejestracja: pn sie 19, 2013 3:31 pm

Post autor: kaiula » czw kwie 03, 2014 5:27 pm

trzeba uwazac

Grey Owl
Posty: 154
Rejestracja: wt sty 18, 2011 1:14 pm

Post autor: Grey Owl » czw kwie 03, 2014 5:40 pm

Tak to jest, jak się nie dowiedziało wystarczająco, bo natychmiast na siłę chce się upupić poprzednika, deprecjonując choć jedno z tego co zaproponował - wcale przecież nie jako jedyne możliwe. Wspomniałam bowiem, również bardzo pomocne ustawienia hellingerowskie i warsztaty oraz masaże Roxy, o których można dowiedzieć się w dziale ogłoszeń. Wzmiankowałam i parę innych możliwości. Bo każdy wybiera zwykle to, co wyda mu się bliższe.

A Al-Anon nie jest sektą, tylko organizacją użyteczności publicznej nie preferującą żadnego z wyznań, a i bezwyznaniowości też nie.
"A tu może się okazać, że za Boga uważa się przywódca Ala Non. ;)" "Może się okazać" - ot takie pomówieniowe gdybanie, któremu nadaje się funkcję dowodu. Organizacje użyteczności publicznej nie mają przywódców jak powszechnie wiadomo. A ta ma jeszcze takie dodatkowe zabezpieczenie antysekciarskie, że wszystkie oddziały są niezależne, gdyż ta organizacja nie ma struktur pionowych (jak w organizacjach typu feudalnego i totalitarnego, z jednym przywódcą na samej górze), lecz poziome. Atak na tę zasłużoną organizację światową jest tak małostkowy, że napisałam parę zdań w jej obronie. By nie było, że nieobecni nie mają racji.

Dajcie się do licha skupić na rozmowach na temat :idea:
Zeglujacymi lampionami jestesmy... wsluchujacymi w tchnienia... przez eony... w drodze...

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » czw kwie 03, 2014 6:59 pm

Czyli np., Fundacja Jolanty Kwaśniewskiej nie ma przywódcy. Jest tylko założyciel, który nią zarządza.
Najpierw wiara, później dowód.

kaiula
Posty: 159
Rejestracja: pn sie 19, 2013 3:31 pm

Post autor: kaiula » pt kwie 04, 2014 11:24 am

a potem jakby co, to nie ma winnych

Mirek1
Posty: 706
Rejestracja: wt lut 08, 2011 12:43 pm

Post autor: Mirek1 » pt kwie 04, 2014 11:42 am

A afery się tuszuje. Ktoś wziął kasę, a nikt się nie chce przyznać ;)
Najpierw wiara, później dowód.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Przywitaj się!”